Niespodzianka w Ząbkach. Walczący o utrzymanie Energetyk ROW Rybnik pokonał Dolcan 2:0 (1:0) zmniejszając tym samym szanse miejscowego zespołu na awans.

W sobotę podopieczni Roberta Podolińskiego mieli przerwać serię meczów bez zwycięstwa na własnym stadionie. Passa Dolcanu została przerwana, ale spotkań bez porażki. Po sześciu grach, w których ząbkowianie nie znaleźli pogromcy musieli uznać wyższość beniaminka z Rybnika.

Energetyk przyjechał do Ząbek z nożem na gardle. Tylko zwycięstwo pozwalała zespołowi prowadzonego przez trenera Jana Furlepe realnie myśleć o utrzymaniu. Rybniczanie to prawdziwy pogromca faworytów na swoim koncie mieli wygrane z GKS-em Bełchatów oraz Górnikiem Łęczna. Teraz do tego grona doszła nasza drużyna.

Co prawda Dolcan miał zdecydowaną przewagę w tym meczu, ale gole zdobywali tylko goście. Najpierw w 21. minucie Macieja Humerskiego pokonał Daniel Feruga wykorzystując podanie od Szymona Sobczaka. Po przerwie z rozluźnienia w szykach obronnych ząbkowian skorzystał Kamil Kostecki.

Była to dopiero druga w tym sezonie porażka naszego zespołu na Dolcan Arena. Poprzednio trzy oczka z Ząbek wywiozła Miedź Legnica. Strata punktów spowodowała, że ząbkowianie mają już sześć punktów straty do miejsca premiowanego awansem. Sytuacja ta może ulec zmianie po środowym meczu. Wtedy to do Ząbek zawita lider z Bełchatowa.

Dolcan Ząbki – Energetyk ROW Rybnik 0:2 (0:1)

0:2 – Daniel Feruga (21.)
0:2 – Kamil Kostecki (77.)

Dolcan Ząbki: Maciej Humerski – Mateusz Długołęcki, Piotr Klepczarek, Rafał Grzelak – Damian Jakubik (64. Szymon Lewicki), Szymon Matuszek, Adrian Łuszkiewicz, Grzegorz Piesio, Paweł Tarnowski, Łukasz Sierpina (70. Kamil Mazek) – Dariusz Zjawiński.

Energetyk ROW Rybnik: Antonin Bucek – Michał Płonka, Mateusz Słodowy, Szymon Jary, Sławomir Szary – Daniel Feruga (83. Roland Buchała), Mariusz Muszalik, Hubert Otręba, Kamil Kostecki (90. Paweł Staniczek), Szymon Sobczak (90. Tomasz Gródek) – Idrissa Cisse.

Żółta kartka: Sławomir Szary.

Sędzia: Tomasz Radkiewicz (Łódź).

Widzów: 600.