Dolcan zrobił kolejny krok w kierunku awansu do ekstraklasy. Ząbkowianie w sobotę pokonali na wyjeździe Arkę Gdynia 2:0 i awansowali na trzecie miejsce w tabeli. Oba gole zdobył Dariusz Zjawiński.

Podopieczni Roberta Podolińskiego rozpoczęli spotkanie bardzo nerwowo. Ząbkowianie pozwolili zepchnąć się do defensywy. Mieli problem z wymienieniem kilku celnych podań z rzędu. Postawa Dolcanu zmieniła się w 20. minucie. Wtedy to Adrian Łuszkiewicz sfaulował jednego z rywali i przy linii bocznej doszło do przepychanek. Od tego momentu ząbkowianie wyglądali jak drużyna aspirująca do gry w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Po pół godzinie gry swoją pierwszą okazję miał Dariusz Zjawiński. Najskuteczniejszy gracz I ligi skorzystał z błedu technicznego Tomasza Jarzębowskiego i stanął oko w oko z Michałem Szromnikiem. Zjawiński z zimną krwią trafił do bramki i dał Dolcanowi prowadzenie. Chwilę później sytuacja ząbkowian trochę się pogorszyła. Za uderzeniem łokciem Mateusza Cichockiego boisko musiał opuścić Łuszkiewicz. Mimo gry w osłabieniu to nasz zespół miał więcej z gry. Najpierw akcji nie zdołał zamknąć Łukasz Sierpina, a strzał Pawła Tarnowskiego sparował golkiper gospodarzy. Arka przebudziła się dopiero w doliczonym czasie gry. Wtedy to bramkarz Dolcanu musiał bronić uderzenia Mateusza Szwocha oraz Marcina Radzewicza.

Druga połowa to pojedynek Macieja Humerskiego z rywalami. Dzięki dobrze ustawionej defensywie gdynianie mogli tylko szukać szans w strzałach z dystansu. Jednak próby Radosława Pruchnika, Szwocha i Bartosza Ślusarskiego leciały prost w ręce golkipera naszego zespołu. W 60. minucie siły na boisku się wyrównały po tym jak drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Radzewicz.

Losy meczu mógł rozstrzygnąć wprowadzony po przerwie Arkadiusz Aleksander, ale przegrał pojedynek sam na sam z Humerskim. Dolcan czekał na swoją kontrę, którą przypieczętowałby zwycięstwo. Cierpliwość ząbkowian została nagrodzona w 88. minucie. Grzegorz Piesio wypatrzył Zjawińskiego, a ten przelobował Szromnika, zdobywając swoją dziewiętnastą bramkę w sezonie.

Po 29. kolejkach Dolcan jest trzeci i traci tylko trzy oczka do miejsca gwarantującego awans. Za tydzień nasz zespół podejmie Energetyka ROW Rybnik. Już dziś wszystkich kibiców zapraszamy na to spotkanie na stadion przy ulicy Słowackiego.

Arka Gdynia – Dolcan Ząbki 0:2 (0:1)
0:1 – Dariusz Zjawiński (29.)
0:2 – Dariusz Zjawiński (88.)

Arka Gdynia: Michał Szromnik – Mateusz Cichocki (46. Adrian Budka), Tomasz Jarzębowski, Krzysztof Sobieraj, Marcin Radzewicz – Piotr Tomasik (57. Ihor Tyszczenko), Michał Rzuchowski, Radosław Pruchnik (76. Arkadiusz Aleksander), Mateusz Szwoch, Paweł Wojowski – Bartosz Ślusarski.

Dolcan Ząbki: Maciej Humerski – Mateusz Długołęcki, Piotr Klepczarek, Rafał Grzelak – Paweł Tarnowski (78. Damian Świerblewski), Szymon Matuszek, Adrian Łuszkiewicz, Grzegorz Piesio, Bartosz Wiśniewski (67. Bartosz Osoliński), Łukasz Sierpina (85. Łukasz Matuszczyk) – Dariusz Zjawiński.

Żółte kartki: Marcin Radzewicz, Michał Rzuchowski – Adrian Łuszkiewicz, Bartosz Wiśniewski, Mateusz Długołęcki, Maciej Humerski, Damian Świerblewski.

Czerwone kartki: Marcin Radzewicz (60. minuta, za drugą żółtą) – Adrian Łuszkiewicz (31. minuta, za drugą żółtą).

Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom).

źrodło: Dolcan Ząbki