Dolcan nie rezygnuje z walki o czwarte miejsce na koniec sezonu. Ząbkowianie ograli bezpośredniego rywala w rywalizacji o tą lokatę Stomil Olsztyn 3:1.

W środę nasi piłkarze przerwali serię trzech porażek z rzędu i wreszcie wygrali. Podopieczni Dariusza Dźwigały pokonali GKS Katowice, zachowując szansę walki o czwartą lokatę na koniec rozgrywek.

Szkoleniowiec Dolcanu postanowił nie zmieniać zwycięskiego składu , wystawiając w Olsztynie tą samą jedenastkę co trzy dni wcześniej. Spotkanie w Ostródzie długo było wyrównane, a na gole czekaliśmy do drugiej połowy. Jako pierwsi trafili gospodarze. Na listę strzelców wpisał się najlepszy strzelec gospodarzy Wołodymyr Kowal. Jak się później okazało były to złe miłego początki. Ząbkowianie wyrównali błyskawicznie. Swoją szóstą bramkę w bieżącej kampanii zdobył Damian Świerblewski, dla którego to najlepszy sezon w barwach naszego klubu. Na prowadzenie Dolcan wyprowadził, wracający po pauzie za kartki Grzegorz Piesio. Wynik spotkania ustalił Michał Bajdur.

Dzięki wygranej Dolcan traci tylko trzy punkty do zajmującej czwarte miejsce Olimpii Grudziądz. W następnej kolejce ząbkowianie zagrają na wyjeździe z Sandecją Nowy Sącz.

Stomil Olsztyn – Dolcan Ząbki 1:3 (0:0)

1:0 – Wołodymyr Kowal (50.)

1:1 – Damian Świerblewski (54.)

1:2 – Grzegorz Piesio (67.)

1:3 – Michał Bajdur (83.)

Stomil Olsztyn: Piotr Skiba – Janusz Bucholc, Witalij Berezowśkyj, Arkadiusz Czarnecki, Michał Trzeciakiewicz, Paweł Głowacki, Karol Żwir (86. Piotr Wypniewski), Arkadiusz Mroczkowski (62. Tomasz Wełnicki), Roman Maczułenko, Wołodymyr Kowal, Łukasz Jamróz (69. Irakli Meschia).

Dolcan Ząbki: Mateusz Kryczka – Damian Jakubik, Mateusz Cichocki, Mateusz Długołęcki, Paweł Tarnowski, Adrian Łuszkiewicz, Szymon Matuszek, Damian Kądzior (85. Kamil Wiktorski), Damian Świerblewski (75. Rafał Grzelak), Michał Bajdur, Patryk Mikita (62. Grzegorz Piesio).

Żółte kartki: Irakli Meschia – Damian Kądzior, Mateusz Kryczka, Adrian Łuszkiewicz.

Sędzia: Łukasz Bednarek (Koszalin).

źródło: Dolcan Ząbki