Błędna decyzja o zainstalowaniu „stałoczasowej” sygnalizacji świetlnej w miejscu byłego ronda między Ząbkami i Zielonką spowodowała, że kierowcy utkwili w monstrualnych korkach i przeklinają, tak chwaloną dotąd, inwestycję.
Teoretycznie miała to być dobra wiadomość. Firma SKANSKA przebudowująca drogę wojewódzką 631 poinformowała, że 30 sierpnia zostanie wprowadzona kolejna zmiana w czasowej organizacji ruchu – przełożenie ruchu w ciągu drogi wojewódzkiej 631 na nową, wykończoną już jezdnię i wyłącznie z ruchu starej nitki.\
Niestety, w miejscu zlikwidowanego już ronda, u zbiegu dróg 631 i 634 wprowadzono „na 2-3 miesiące” sterowanie ruchem za pomocą sygnalizacji świetlnej. Odbywa się ono z tzw. stałoczasowym programem sygnalizacji, czyli z równym czasem otwarcia każdego z wlotów.
Korki powstały jeszcze w weekend, a poniedziałek (1 września) przyniósł już kompletny paraliż. Odcinek 4 km z Rembertowa do Zielonki jechało się ponad godzinę, mniej więcej tyle ile idzie się pieszo. Kierowcy zatkali też m.in. centrum Zielonki i popularny skrót przez Mokry Ług.
Lokalne samorządy nie kryją niezadowolenia – Konieczna jest pilne poprawienie tej czasowej organizacji ruchu. Powoduje ona nie tylko korki przy dojeździe do skrzyżowania, ale praktycznie paraliżuje całą Zielonkę, bo zirytowani kierowcy “uciekają” w ul. Kolejową w kierunku Marek i blokują praktycznie całe miasto. Przygotowanie prostego skrzyżowania bez chociażby upłynniających ruch prawoskretów było błędem – powiedział „Regionalnej” Grzegorz Dudzik, burmistrz Zielonki.
– Mam nadzieję, że inwestor szybko go naprawi, gdyż nie widzę możliwości, żeby taki stan trwał zapowiadane trzy miesiące – dodaje burmistrz Dudzik. Krytycznej opinii na temat tego rozwiązania nie kryją także w Ząbkach. Pracownicy tamtejszego Urzędu Miasta zwracali na to uwagę już w maju, na etapie opiniowania projektu czasowej organizacji ruchu.
– Po analizie zaproponowanych w projekcie rozwiązań tj. tymczasowej sygnalizacji świetlnej z programem stało-czasowym, zakładającej otwieranie poszczególnych wlotów na 28 sek. Wydało nam się to złym pomysłem, oderwanym od warunków ruchu, jakie panują na tym skrzyżowaniu w różnych porach dnia. Dlatego opinię wydaną w dniu 5 maja uzupełniliśmy również o uwagę, co do funkcjonowania takiego rozwiązania. Pomimo naszych uwag, projekt czasowej organizacji ruchu został zatwierdzony w takiej formie przez Departament Nieruchomości i Infrastruktur Urzędu Marszałkowskiego i wdrożony w ostatnią sobotę sierpnia przez firmę SKANSKA – informuje Tomasz Kret, doradca Burmistrza Miasta Ząbki ds. Transportu i Komunikacji.
– Sygnalizacja świetlna z takim programem znacznie obniżyła przepustowość skrzyżowania. Rano światła paraliżują podstawowy układ drogowy powiatu, a w szczycie popołudniowym blokują ruch w mieście Ząbki. Jeśli sytuacja nie ulegnie poprawie, będziemy wnioskować do Departament Nieruchomości i Infrastruktur Urzędu Marszałkowskiego o wprowadzenie zmian i dostosowanie programu sygnalizacji do warunków ruchu oraz o odciążenie tego skrzyżowania poprzez wytyczenie objazdów – dodaje Tomasz Kret.
W dobie komputerów cykl zmiany świateł powinien być dostosowany do aktualnego natężenia ruchu, a nie ustawiany na sztywno. To jakiś zaścianek technologiczny! – grzmią lokalni kierowcy na forach internetowych.
Oba najbardziej zainteresowane samorządy, z Zielonki i Ząbek, chcą zmienić to rozwiązanie. Jednak jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, z powodów proceduralnych, nie można zrobić tego „z dnia na dzień”. Wygląda więc na to, że przez najbliższe dni podróż (dla wielu mieszkańców powiatu – przymusowa) przez feralne skrzyżowanie będzie bardzo bolesnym doświadczeniem.
TS
Related News

Niszczył plakaty wyborcze, usłyszał już zarzuty
May 28, 2025
Brutalna Kampania Wyborcza w Wołominie
May 28, 2025
Wiadukt już w tym roku?
February 10, 2025
Modernizacja ul. Ząbkowskiej w Markach
February 10, 2025
Rembertów
April 08, 2024
Wybory do Rady Powiatu Wołomińskiego
April 08, 2024