Od kilku lat w Kuligowie nad Bugiem (gmina Dąbrówka, powiat wołomiński) odbywają się uroczystości upamiętniające udział funkcjonariuszy Policji Państwowej w obronie ojczyzny w 1920 roku. Policjanci walczyli w szeregach Huzarów Śmierci – elitarnego ochotniczego oddziału polskiej jazdy.

Najbardziej w oczy rzucały się ich czapki z trupią główką i skrzyżowanymi piszczelami, symbolizujące elitarność ochotniczego oddziału polskiej jazdy. Huzarzy Śmierci – Ochotniczy Dyon Jazdy 1. Armii por. Józefa Siły-Nowickiego w sierpniu 1920 roku oddział wsparł odbicie Serocka, gdzie zdobył 5 kaemów, 30 koni i wzięli 50 jeńców. W ciągu następnych dni wykryli wojska nieprzyjacielskie w Kuligowie. Żołnierze, nie mogąc się doczekać posiłków, zdecydowali sami rozprawić się z bolszewikami…

Tę właśnie historię na nadbużańskich łąkach od kilku lat odtwarzają rekonstruktorzy, którzy w tym roku przyjechali ze wszystkich stron Polski.

Patronat honorowy nad tegorocznym wydarzeniem, które odbyło się 18 sierpnia, objął Joachim Brudziński – Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Obchody rozpoczęły się Mszą Św. w intencji ojczyzny i jej obrońców w miejscowym kościele parafialnym. Oprawę liturgii stanowił między innymi poczet sztandarowy Komendy Stołecznej Policji. Po eucharystii złożono kwiaty pod obeliskiem upamiętniającym udział policjantów w wojnie 1920 roku. W uroczystości udział wzięli: Urszula Kulisiewicz – dyrektor generalna  MSWiA  i Michał Ciechowski dyrektor Gabinetu Politycznego MSWiA, przedstawiciele Komendy Głównej Policji, m.in. Krzysztof Musielak – Dyrektor Biura Historii i Tradycji Policji KGP.

– W godzinie narodowej próby, jaką był rok 1920, funkcjonariusze policji okazali się wyjątkowo bitnymi i odważnymi żołnierzami. Ich bohaterstwo i patriotyzm stanowiły kwintesencję etosu policyjnej służby w II Rzeczypospolitej – mówił podczas uroczystości Radosław Korzeniewski, wójt gminy Dąbrówka. –  Dziś, w 98. rocznicę bitwy, która ocaliła Polskę i Europę przed czerwoną zarazą, w setną rocznicę niepodległości, wszystkim policjantom życzę, aby w najtrudniejszych momentach służby, towarzyszył wam etos Huzarów Śmierci.

18 sierpnia w Kuligowie rekonstrukcję potyczki podziwiała rekordowa liczba widzów.

– Liczba uczestników wydarzenia w tym roku zdecydowania przerosła nasze oczekiwania – mówi Anna Maniecka, dyrektor Gminnego Centrum Kultury w Dąbrówce, jednego z organizatorów imprezy. – Bardzo się cieszymy, że uroczystość co roku cieszy się większym powodzeniem, a miejscowość Kuligów i gmina Dąbrówka, stają się dzięki temu coraz bardziej rozpoznawalne w Polsce.

Tegoroczna inscenizacja potyczki huzarów z bolszewikami rozgrywała się nad brzegiem rzeki, a także w jej nurcie. Duża liczba rekonstruktorów, jazdy konnej, dynamiczna akcja, niezwykle plastyczna narracja i podkład muzyczny wzbudziły ogólny zachwyt. Widzowie nagrodzili całość gromkimi brawami.

Warto podkreślić, że w przygotowania wydarzenia angażuje się także lokalna społeczność. Scenografię do rekonstrukcji wykonał jeden z najlepszych okolicznych stolarzy – sołtys wsi Kuligów Wiktor Oleśkiewicz.

Oprócz rekonstrukcji organizatorzy przygotowali szereg atrakcji towarzyszących. Bardzo widowiskowy pokaz desantu z powietrza Biura Operacji Antyterrorystycznych został nagrodzony owacjami. I choć lądujący helikopter wzbił tumany kurzu, widzowie obejrzeli akcję do końca z dużym zainteresowaniem.

Szczególnym zainteresowaniem cieszył się także pokaz szkolenia psów policyjnych. Oprócz tego był także pokaz specjalistycznego sprzętu policji rzecznej, policyjne samochody, punkt pokazowy pierwszej pomocy i stanowisko Biura Historii i Tradycji Policji Komendy Głównej Policji. A do symulatora dachowania auta ustawiła się duża kolejka. Każdy chciał sprawdzić, jak to jest…

– W organizację wydarzenia zaangażowała się ogromna liczba ludzi, w tym wolontariuszy. Bardzo wszystkim dziękujemy za wsparcie – podsumowuje Anna Maniecka, dyrektor dąbróweckiego GCK.