Dolcan przegrał 0:1 z Wisłą Płock i stracił pozycję lidera I ligi. Ząbkowianie razili nieskutecznością, a w końcówce nawet nie wykorzystali rzutu karnego.

Stawką sobotniego spotkania była pierwsza lokata w tabeli. Faworytem byli nasi piłkarze, którzy przed tygodniem rozbił w Bydgoszczy Zawiszę. Nic więc dziwnego, że trener Dariusz Dźwigała nie dokonał żadnych zmian w wyjściowej jedenastce.

Zawody lepiej mogły zacząć się dla Dolcanu. W 3. minucie stoperzy Wisły źle wyprowadzali piłkę. Futbolówkę przejął Damian Świerblewski i podał do Daniela Ferugi, ale ten kopnął obok bramki. Po chwili Damian Kądzior trafił w boczną siatkę. Goście w tym czasie stwarzali zagrożenie głównie po stałych fragmentach gry wykonywanych przez Cezarego Stefańczyka. Po jednym z nich piłka odbiła się od słupka. Z biegiem czasu kontrolę nad wydarzeniami na boisku przejmowali ząbkowianie. Jednak po raz kolejny nie potrafili nie potrafili zamienić tego na gole.

O początku drugiej połowy nasi piłkarze powinni jak najszybciej zapomnieć. Pierwszy błąd jeszcze nie był kosztowny tylko dlatego, że Mateusz Kryczka był bardzo czujny na linii bramkowej i zdołał zatrzymać nogą strzał Mikołaja Lebedyńskiego. Niestety drugi kiks przy wyprowadzaniu piłki został skrzętnie wykorzystany przez Piotra Darmochwała, który strzałem zza “szesnastki” zaskoczył bramkarza Dolcanu. W ratowaniu choćby punktu pomóc mieli Marcin Krzywicki, Aleksander Jagiełło oraz Daniel Gołębiewski. Szczególnie ten pierwszy chciał się pokazać, bo do Ząbek trafił właśnie z Wisły. Krzywicki trzykrotnie próbował zaskoczyć Seweryna Kiełpina, ale albo trafiał obok bramki albo dobrze bronił golkiper “Nafciarzy”. Z biegiem czasu Kiełpin rozkręcał się na dobre i w bramce gości postawił zaporę nie do przejścia. Nie zdołał go pokonać nawet Paweł Tarnowski, który w 85. minucie wykonywał rzut karny.

Wisła dzięki wygranej w Ząbkach został nowym liderem I ligi. Dolcan spadł na trzecie miejsce. Ząbkowian wyprzedza jeszcze Zagłębie Sosnowiec. W następnej kolejce nasz zespół zagra w Katowicach z GKS-em.

Dolcan Ząbki – Wisła Płock 0:1 (0:0)
0:1 – Piotr Darmochwał (53.)

Dolcan Ząbki: Mateusz Kryczka – Damian Jakubik, Kamil Wiktorski, Szymon Sawala, Piotr Petasz – Damian Świerblewski (59. Marcin Krzywicki), Szymon Matuszek, Igor Sapała, Damian Kądzior (76. Daniel Gołębiewski), Paweł Tarnowski – Daniel Feruga (69. Aleksander Jagiełło).

Wisła Płock: Seweryn Kiełpin – Cezary Stefańczyk, Przemysław Szymiński, Bartłomiej Sielewski, Patryk Stępiński – Arkadiusz Reca (31. Piotr Darmochwał), Wojciech Łuczak (73. Maciej Kostrzewa), Piotr Wlazło, Dimityr Ilijew, Dominik Kun (90. Marko Radić) – Mikołaj Lebedyński.

Żółte kartki: Damian Świerblewski, Szymon Sawala, Daniel Gołębiewski – Piotr Wlazło, Przemysław Szymiński, Maciej Kostrzewa, Seweryn Kiełpin.

Sędzia: Łukasz Bednarek (Koszalin).

Widzów: 1000.

źródło: Dolcan Ząbki, fot. K. Kmieć