Zamiast nowoczesnych obiektów inżynieryjnych – wiaduktu przy przystanku Ossów i tunelu pod torami przy głównym przystanku, Kobyłka dostanie dwa archaiczne przejścia kolizyjne z dróżnikiem i szlabanami. PKP PLK podpisały aneks do umowy z wykonawcą, oznaczający wycofanie się z tych projektów.
„Bomba” wybuchła 26 września, kiedy kolej – po spotkaniu z zainteresowanymi samorządami – opublikowała komunikat o zmianie części założeń do wielkiej inwestycji kolejowej na trasie Warszawa – Białystok.
Nerwowo na chwilę zrobiło się w całym powiecie, ponieważ biurokraci z PKP Polskie Linie Kolejowe SA wydali tylko lakoniczne oświadczenie, z którego nie wynikało dokładnie, o jakie 5 „obiektów inżynieryjnych” tak naprawdę chodzi. Prawda ostatecznie okazała się bolesna dla Kobyłki, zrezygnowano również z trzech zadań na odcinku z Tłuszcza do Sadownego.
– Niestety, co muszę przyznać jeszcze dziś z niedowierzaniem, informacje dotyczą Miasta Kobyłka, a mianowicie wyłączenia z projektu modernizacji linii E75 – budowy wiaduktu przy przystanku Kobyłka Ossów, tunelu przy przystanku Kobyłka i ponad 2 km nowych dróg dojazdowych do tych obiektów. Z informacji uzyskanych od inwestora wynika, że modernizacja samej linii kolejowej (dwa dodatkowe tory, nowe perony i wejścia na nie) ma być wykonana – powiedział „Regionalnej” Piotr Grubek, wiceburmistrz Kobyłki.
Kto zawinił?
Po tak szokującej lokalną społeczność informacji, która dodatkowo pojawiła się w ogniu kampanii wyborczej, natychmiast pojawiły się próby znalezienia winnego takiej sytuacji. Zdaniem władz miasta, głównym powodem były intensywne protesty mieszkańców.
– Rezygnacja z budowy jest głównie skutkiem protestów Stowarzyszenia Nasza Ziemia z Kobyłki, wspieranego przez sympatyków kobyłkowskiego koła Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej oraz pojedynczych mieszkańców naszego miasta. Pismo – protest przeciwko budowie wiaduktu w Ossowie wraz z drogami dojazdowymi, poparte listą z prawie 1,5 tys podpisami spowodowało, że spełnił się najczarniejszy z możliwych scenariuszy – mówi wiceburmistrz Grubek.
Z kolei przeciwnicy budowy protestowali nie tyle przeciwko samej budowie, ile konkretnej lokalizacji obu obiektów, zaproponowanej przez władze Kobyłki. W przypadku wiaduktu w Ossowie, obawiano się zmiany charakteru małej ulicy Jasińskiego, przez która teraz ma być poprowadzony główny ruch. Sugerowano budowę wiaduktu w ciągu ul. Poniatowskiego i Napoleona, czyli tak jak obecnie przebiega przejazd przez tory. Również w centrum Kobyłki (tunel planowano „w śladzie” ul. Orszagha) sprawa rozbijała się o konkretną lokalizację. Jak się okazało – brak porozumienia w mieście doprowadził do wylania dziecka razem z kąpielą.
Pozostaje liczyć na cud
Kolejarze skorzystali z pretekstu i jednym aneksem przyspieszyli całość już spóźnionej inwestycji, rezygnując z angażowania się w kontrowersyjne i niepewne terminowo projekty. Przedłużające się postępowania mogły doprowadzić do braku możliwości realizacji i rozliczenia całego, wartego 1,6 mld zł projektu w wyznaczonym terminie, a co za tym idzie zwrot dofinansowania unijnego.
– Rozumiemy mieszkańców, których planowana inwestycja kolejowa dotykała bezpośrednio. Reprezentowaliśmy ich interesy w rozmowach z PKP PLK. Składaliśmy uwagi, wnioski i podsuwaliśmy kolei konkretne rozwiązania, aby zmniejszyć uciążliwość i oddziaływanie inwestycji. Będziemy robić wszystko, aby spółka PKP PLK nie dzieliła miasta i wybudowała brakujące skrzyżowania i dojazdy do nich. Wierzę, że się to uda – zapowiada Piotr Grubek.
Tymczasem już w najbliższych dniach nastąpi znaczne przyspieszenie prac torowych na modernizowanej trasie. Kolej od 12 października całkowicie zamknie dla ruchu odcinek między między Tłuszczem a Łochowem. Będzie się tam można poruszać wyłącznie zastępczą komunikacją autobusową.
TS / fot. Wizualizacja PKP PLK
Related News

Niszczył plakaty wyborcze, usłyszał już zarzuty
May 28, 2025
Brutalna Kampania Wyborcza w Wołominie
May 28, 2025
Wiadukt już w tym roku?
February 10, 2025
Modernizacja ul. Ząbkowskiej w Markach
February 10, 2025
Rembertów
April 08, 2024
Wybory do Rady Powiatu Wołomińskiego
April 08, 2024